Od godzin rannych obradowała w Warszawie Rada Krajowa Nowej Lewicy, która omawiała przygotowanie decyzji, które zyskały dziś miano historycznych. W południe spotkały się na jednej sali obie Rady Krajowe – Nowej Lewicy i Partii Razem. Jak wiadomo, doszło do połączenia w jeden partyjny organizm Wiosny i SLD. Powstała Nowa Lewica. W lewicowej rodzinie pozostała na zewnątrz Partia Razem, ale wszystkie wspólnie utworzyły Koalicyjny Klub Parlamentarny Lewicy.
– Trzy lata temu podjęliśmy ważną, nie tylko dla nas, ale i dla Polski decyzję. Podjęliśmy decyzję o współpracy i to była dobra decyzja dla lewicy. Wystartowaliśmy wspólnie w wyborach, a po nich powołaliśmy koalicyjny klub Lewicy. Udowodniliśmy, że wbrew temu co sądzili niektórzy, że można współpracować z szacunkiem dla różnorodności. Dlaczego to się udało? Ponieważ umówiliśmy się na prospołeczny program i dotrzymaliśmy słowa - mówił Adrian Zandberg z Razem.
Dziś, kiedy już coraz więcej mówi się o wyborach i zmianie rządzących w Polsce – najwyższe gremia partyjne lewicy zdecydowały o przedłużeniu swojej współpracy w obrębie strategicznego programu lewicy.
Lewica musi być w nowym rządzie, po wyborach, bo jest gwarantem realizacji programu dla zwykłych ludzi.
Mówili o tym na wspólnym spotkaniu wszyscy trzej liderzy lewicy.
Robert Biedroń – w imieniu trójki liderów chciałbym oświadczyć, iż jesteśmy gotowi wziąć odpowiedzialność za Polskę. Lewica jest gotowa wziąć odpowiedzialność za nasz kraj!
- Lewica zawsze wygrywa, kiedy idzie zjednoczona i przegrywa, kiedy idzie podzielona. To lekcja, z której tylko my wyciągnęliśmy wnioski. Te trzy lata współpracy pokazały, że dzięki temu zjednoczeniu nie tylko wprowadziliśmy Lewicę do polskiego parlamentu, nie tylko pokazaliśmy nową jakość w myśleniu, nie tylko daliśmy postępowy głos tym, którzy słusznie uważają, że Konstytucja musi realizowana od pierwszego do ostatniego artykułu. Pokazaliśmy na opozycji, jak należy ze sobą współpracować
Łączą nas programowe ideały i cele oraz marzenia o lepszym świecie. Te ideały to wolność, równość kobiet i mężczyzn, prawo kobiet do decydowania o swoim życiu, a nie politycy czy księża.
Drugim wspólnym celem jest zielona transformacja, dążenie do osiągniecia stanu czystego powietrza i ograniczenia zużycia paliw kopalnych na rzecz zielonej, odnawialnej energii.
Robert Biedroń podkreślał szczególnie kolejny cel – sprawiedliwość, zarówno w wymiarze społecznym, ale i konkretnym w wymiarze podatków i ich podziale. Mówił o programowym zadaniu „Mieszkanie – prawem, a nie towarem”. Realizowanie zapisów Konstytucji, by zaspokajane były potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa. Rodzina musi być bezpieczna i o tym rozmawiali działacze lewicy odbywając przez kilka miesięcy trasę spotkań z mieszkańcami mniejszych miast. A bezpieczna rodzina, to przyjazna szkoła, gdzie dzieci otrzymują ciepły bezpłatny posiłek, gdzie składka emerytalna zapewni godziwą emeryturę.
Lewica sprawiła, że Polska weszła do Unii Europejskiej, NATO, dała nam Konstytucję. Dziś trzeba tego bronić i przywrócić Polsce mocne miejsce w Unii Europejskiej oraz zapewnić, żeby 100% Unii było w Polsce.
Przygotowaliśmy dziś dwie uchwały obu partii, jednobrzmiące co do celu – będziemy dalej współpracowali i walczyli w wyborach na jednych listach.
Lider Partii Razem Adrian Zandberg potwierdził wolę dalszej współpracy dla różnorodności, ale dominuje program prospołeczny, który tylko lewica może zagwarantować dla pracowników, lokatorów, budżetówki. Trzeba się zastanowić jaka czeka nas przyszłość po PiS-ie?
Lewica to gwarancja, że nie będzie stawki 4 zł/godz., kasowania połączeń komunikacyjnych, braku stołówek w szkołach z ciepłymi posiłkami dla uczniów, mieszkań czynszowych. Liczyć się będzie głos ludzi utrzymujących się z pracy. Daliśmy tego dowód zarówno składając w Sejmie setki projektów ustaw z konkretnymi rozwiązaniami, ale też spotykając się z ludźmi tam, gdzie są ich problemy, gdzie strajkowali, gdzie potrzebowali pomocy na śmieciówkach i obciążonych coraz wyższymi kredytami. Prawo do dachu nad głową uznajemy za prawo człowieka. Ludzie pracy powinni dziś pracować krócej, trzeba rozwijać nowe technologie, zracjonalizować płace w budżetówce. To może zagwarantować lewica, stąd sens uchwał, które dziś podpiszemy.
Włodzimierz Czarzasty stwierdził, że są sprawy, które łączą całą opozycję – UE, praworządność, Konstytucja, ale są też takie, o których nie dyskutujemy na co dzień i zapominamy. Przytoczył ilustracje liczbowe dla negatywnych zjawisk społecznych, jakie występują obecnie w Polsce:
– milion 200 tys. mieszkań nie ma łazienki;
– 6,5 miliona nie ma gazu;
– 2,5 mln mieszkań nie ma centralnego ogrzewania;
– brakuje 1,5 mln mieszkań (po spisie statystycznym);
– milion 600 tys. Polaków żyje w skrajnej biedzie, czyli poniżej minimum egzystencji, które wynosi 582 zł na 1 członka gospodarstwa domowego, w tym jest 300 tys. dzieci;
– mieszkańcy Wilanowa żyją ok. 10 lat dłużej niż mieszkańcy Pragi Północ;
– 13,8 mln ludzi żyje w gminach, gdzie nie ma zorganizowanego transportu publicznego;
– w ciągu ostatnich lat zlikwidowano 300 tysięcy połączeń PKS-u;
– w Polsce jest 500 geriatrów, w wielu powiatach nie ma ani jednego specjalisty od chorób wieku podeszłego, w starzejącym się społeczeństwie – to 1 geriatra na 20 tys. osób;
– oddziały porodowe są w polskich powiatach likwidowane, a jak pokazują dane fundacji „Rodzić po ludzku” – 55 proc. oddziałów nie gwarantuje pacjentkom prawa do godności w czasie porodu i po nim;
– co roku nowotwory zabierają 100 tys. ludzi, umieralność na raka w Polsce jest o 20 proc. wyższa niż na Zachodzie;
– 337 tys. osób pobierało z ZUS rentę/emeryturę w wysokości niższej niż najniższa emerytura, tzn. mniej niż 1338 zł;
– ostatni Park Narodowy w Polsce powstał w 2001 roku, czyli przez ponad 20 lat w Polsce nie powołano żadnego parku narodowego;
– 19 z 20 miast Europy najbardziej zatrutych rakotwórczym benzoapirenem leży w Polsce (poza Polską jest tylko Ostrawa);
– 28 proc. dzieci w Polsce nie wyjechało na jakiekolwiek wakacje;
– z danych GUS wynika, że w 2021 roku zanotowano ujemny przyrost naturalny. Dzieci rodzi się najmniej od 70 lat! Od czasu wyroku na kobiety, rocznie rodzi się 50 tys. dzieci mniej;
– w Polsce jest odnotowanych 150 tys. nielegalnych aborcji…
I po to jest lewica, by o takich sprawach przypominać. Jak będziemy współrządzili – takie problemy dzięki lewicy będą rozwiązywane – mówił W. Czarzasty.
Zdeklarował, że lewica potrafi przedstawić rozwiązania. Odniósł się do powstałej w Polsce silnej klasy średniej, obiecując, że nieuzasadnione są ich obawy o utratę dorobku po zmianie władzy. Zwrócił się do elektoratu lewicy, że mogą być pewni, że obietnice partii lewicy będą dotrzymane. Elektorat PiS zapewnił, że nic im nie zostanie odebrane.
Na zapytanie, kto jest za tak opisanym strategicznym programem lewicy w przygotowanych uchwałach? – uczestnicy obrad powstali z miejsc i długotrwałymi oklaskami odpowiedzieli przez aklamację.
Włodzimierz Czarzasty oświadczył panom Kaczyńskiemu, Morawieckiemu i Dudzie: – macie z kim przegrać! Poprosił też liderów lewicy – Biedronia i Zandberga do podpisania uchwał na scenie.
Włodzimierz Czarzasty zapowiedział zwołanie na 10 grudnia br. Kongresu Programowego Lewicy, który ma odpowiedzieć na wiele zadanych dziś poytań o przyszłość Polski.
Zapis wideo spotkania można obejrzeć TUTAJ
Opr. nim, 2 października 2022 r.